To przełożeni oddelegowali
swoich ludzi do projektu
12
Podczas powoływania zespołów projektowych musimy uważać, by nie pominąć przełożonych osób, które chcemy do projektu pozyskać. Chodzi o to, żeby nie iść na skróty i nie zapraszać ludzi bezpośrednio do projektu, zanim się tego nie uzgodni z ich szefami. Mogą oni bowiem mieć inne plany wobec swoich podwładnych. Poza wszystkim, to oni zarządzają czasem i zadaniami swoich pracowników, dlatego jako pierwsi powinni się dowiedzieć, że ich człowiek może być potrzebny w jakimś nowym projekcie.
Najłatwiej jest, gdy nie zależy nam na konkretnej osobie. Wtedy odruchowo zgłaszamy się do szefa komórki, by kogoś od siebie do projektu wskazał.
Jednak często lider projektu zna ludzi w firmie na tyle, że potrafi sam wskazać konkretne osoby z innych działów, z którymi chce pracować. I tu właśnie należy uważać. Najłatwiej skontaktować się z nimi bezpośrednio i zaprosić do współpracy. Lider odruchowo może uznać, że tak będzie najefektywniej. Niestety właśnie wtedy grozi nam poważna niezręczność, że ich przełożeni dowiedzą się o tych planach jako ostatni. A wtedy mogą (słusznie) uznać, że ktoś nieproszony wchodzi na ich podwórko i zarządza ich ludźmi. Całkiem niepotrzebnie robimy sobie z nich wrogów.
Kandydat do zespołu projektowego także poczuje się pewniej, gdy to od własnego przełożonego dowie się o takiej możliwości. Praca w projekcie wymaga poukładania pewnych spraw z szefem, np. zmiany priorytetów, podziału czasu między projekt a codzienną pracę, a może nawet trzeba będzie zmodyfikować cele okresowe.
Przełożeni osób, które mają trafić do zespołu projektowego są bardzo ważnymi interesariuszami. Nie zaniedbajmy ich. Lider (lub sponsor) musi zbudować z nimi dobre relacje, opowiadając, o co chodzi w projekcie, i jakie korzyści również oni pośrednio odniosą z tego, że skierują kogoś od siebie do tych prac. Przy odpowiednich umiejętnościach komunikacyjnych i dyplomatycznych zwiększamy szansę na to, że przełożony wyrazi zgodę na udział w projekcie tej wymarzonej przez nas osoby.
Więcej: w poniższym odcinku podcastu.
Zdjęcie: https://unsplash.com/photos/eF7HN40WbAQ